WSCHÓD SŁOŃCA - SKRZYCZNE




















Szczyrk, mroźno, dużo śniegu, przepiękna pogoda, wspaniały festiwal i towarzystwo....tak właśnie mogę opisać w kilku słowach emocje i pozytywną energię jaka mi towarzyszyła wychodząc wcześnie rano na wschód słońca w paśmie Beskidu Śląskiego 😄
W skrócie opisze, co miałem na myśli. Zacznijmy więc od początku 😊


NIESAMOWITA ZIMOWA AURA NA NAJWYŻSZYM WIERZCHOŁKU POLSKI - RYSY


Początek roku, dokładnie 12 stycznia (piątek).....siedzę przed komputerem i od tak sprawdzam prognozy pogody i warunki jakie panują w górach.
Ku mojemu zdziwieniu widzę, że na weekend, dokładnie w niedziele szykuje się rewelacyjne okno pogodowe, warunki lawinowe, jak i na szlaku także wyglądają optymistycznie. Chwytam więc za telefon, kilka rozmów i po godzinie mam już ustaloną ekipę na wyjazd. 
Szybkie pakowanie i jedziemy! Tak, ruszamy w stronę Zakopanego, w potężne Tatry i to w pełni zimy!!!  :)

Tak można w skrócie opisać Naszą spontaniczną wyprawę, która była udana i niezapomniana.
Dlaczego niezapomniana? Przekonajcie się sami, czytając, a szczególnie oglądając galerie poniżej  :)