Dzień po wizycie na Morskim Oku, tym razem udaliśmy się od centrum miasta - Krupówek w stronę Gubałówki.
Tym razem korzystając w miarę korzystnej pogody wyruszyliśmy wcześnie rano z całą rodzinką na Gubałówkę (1123 m).
Wycieczkę rozpoczynamy na Krupówkach, na wysokości Kościoła Św. Rodziny, odkąd idziemy za czarnymi znakami. Mijamy Muzeum Tatrzańskie, Kościół Matki Boskiej Częstochowskiej.
Wycieczkę rozpoczynamy na Krupówkach, na wysokości Kościoła Św. Rodziny, odkąd idziemy za czarnymi znakami. Mijamy Muzeum Tatrzańskie, Kościół Matki Boskiej Częstochowskiej.
Docieramy do wyciągu kolejki linowo - terenowej z którego korzysta Magda wraz z dziećmi, a ja w tym czasie zacząłem wspinaczkę.
Szlak jest spacerowy, bardzo łatwy i przyjemny.
Idąc dalej wkraczam do niewielkiego lasku. Droga robi się stroma.
Po około 20 minutowej wspinaczce po prawej stronie mijam letni tor saneczkowy.
Chwile później zdobywam szczyt Gubałówki (1123 m).
Widok z tego miejsca jest oszałamiający. Przy dobrej widoczności można stąd dostrzec Tatry Wysokie i Zachodnie, Gorce, Pieniny, Beskid Sądecki i Babią Górę, a w dole całe miasto Zakopane na czele ze skoczniami narciarskimi.
Rodzinka czekała już na mnie korzystając z usług z jednego z wielu punktów gastronomicznych jakie znajdują się szczycie, postanowiłem się przyłączyć.
Po około 40 minutach udajemy się w dalszą podróż.
Dalej wędrujemy przez wzniesienie szeroką asfaltową drogą (aktualnie czerwony szlak, tzw. „Szlak Papieski”). Podążamy do Butorowego Wierchu (na zachód). Spacer jest bardzo przyjemny.
Idąc dalej wkraczam do niewielkiego lasku. Droga robi się stroma.
Po około 20 minutowej wspinaczce po prawej stronie mijam letni tor saneczkowy.
Chwile później zdobywam szczyt Gubałówki (1123 m).
Widok z tego miejsca jest oszałamiający. Przy dobrej widoczności można stąd dostrzec Tatry Wysokie i Zachodnie, Gorce, Pieniny, Beskid Sądecki i Babią Górę, a w dole całe miasto Zakopane na czele ze skoczniami narciarskimi.
Rodzinka czekała już na mnie korzystając z usług z jednego z wielu punktów gastronomicznych jakie znajdują się szczycie, postanowiłem się przyłączyć.
Po około 40 minutach udajemy się w dalszą podróż.
Dalej wędrujemy przez wzniesienie szeroką asfaltową drogą (aktualnie czerwony szlak, tzw. „Szlak Papieski”). Podążamy do Butorowego Wierchu (na zachód). Spacer jest bardzo przyjemny.
Przechodzimy nieopodal wielu stoisk, sklepików, restauracji.
Wkoło dużo atrakcji: ścianka wspinaczkowa, wspinaczkowo - linowy tor przeszkód, quady. Mijamy również Kaplicę Matki Boskiej Różańcowej.
 |
| Polana w drodze na Butory Wierch przy kapliczce MB Różancowej |
 |
| i znowu rzut na piękne Tatry, w drodze na Butorowy... |
Po około 25 minutach zdobywamy Szczyt Butorowy Wierch (1160 m).
Można stąd zjechać wyciągiem krzesełkowym do Kościeliska lub zejść dalej szlakiem do Szymoszkowej.
My jednak udajemy się w drogę powrotną, w tą jaką tutaj przybyliśmy...
- Zakopane - Gubałówka 7 punktów
- Gubałówka - Butorowy Wierch 3 punkty
- Butorowy Wierch - Gubałówka 3 punkty
- Gubałówka - Zakopane 4 punkty
Rozpoczęcie wspinaczki: 9:35
Zakończenie: 13:30
Przebyte kilometry: 8.4 km
Czas wejścia: 1h 10 min.
Czas zejścia: 50 min.
Podejścia: 323 m
Oznaczenie szlaku:
Nie ma to jak od najmłodszych lat krzewić w pociechach miłość do górskich wędrówek :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
W jaki sposób są liczone te punkty na gubalowke? Pieczątek brak, bo nie ma wejścia wstępu. Szliśmy z Kościeliska od salamandy i nie wiem wpisywać w książeczkę czy nie? Pomożesz?
OdpowiedzUsuń